Co Cię czeka w niezwykłym koncepcie Baila Show&Dining?
Szukasz miejsca, w którym możesz spędzić ciekawy i miły czas ze znajomymi lub przyjaciółmi? Albo pójść na randkę ze swoją drugą połówką? Jest w stolicy koncept, który oferuje na tyle dużo atrakcji, że na pewno nie zawiedzie żadnego swojego gościa. Mowa o Browarach Warszawskich, które nie tylko mają do zaoferowania całą listę restauracji, barów i lokali gastronomicznych, ale także miejsce, którego w stolicy jeszcze nie było. Baila Show&Dining, to miejsce, do którego wybierzesz się nie tylko na pyszną kolację, lecz także obejrzysz muzyczne przedstawienia oparte o taniec, śpiew, akrobatykę i muzykę na żywo! To właśnie tutaj nie tylko dobrze zjesz, lecz także zaskoczysz się spektakularnym show, który zadowoli wszystkie Twoje zmysły!
Z wizytą w Browarach Warszawskich
Baila, bo nim mowa, to lokal, w którym nie tylko zamówimy pyszną kolację, lecz także będziemy się dobrze bawić do późnych godzin nocnych. Nic dziwnego, w końcu nazwa lokalu bezpośrednio nawiązuje do dobrej zabawy. Baila oznacza bowiem po hiszpańsku nic innego, jak tylko „tańcz”. I choć słowo to ma iberyjskie korzenie, to jednak budzi skojarzenia z żarem Ameryki Południowej. Jest wezwaniem do zabawy, radości i życia chwilą. Baila Show&Dining – bo taka jest pełna nazwa lokalu – to miejsce, które od samego początku cieszy się popularnością w stolicy. Można tutaj przyjść w pojedynkę lub z grupą znajomych, ale koniecznie w eleganckiej kreacji. W menu lokalu królują m.in. ostrygi, wyśmienita wołowina, salsa czy guacamole. Koniecznie spróbujcie też ostryg Fine De Claire no 2. oraz łososia w sosie teriyaki z prażonym sezamem oraz fasolką edamame marynowaną w kimchi!
Baila! Tańcz i celebruj wyjątkowe chwile
Na czym jeszcze polega wyjątkowość i magia tego miejsca? Kulinarnemu doświadczeniu towarzyszą niezwykłe pokazy artystyczne, nad którymi czuwa uznany tancerz i choreograf, Tomasz Barański. Baila zaskakuje swoich Gości na każdym kroku! Ostatnio mogli oni cieszyć oczy (i uszy!) takimi produkcjami jak „4 Show” nawiązujący choreografią do filmu „Maska”, „Bella Ciao! Bella Baila!”, bazujący na wydarzeniach z serialu „Dom z papieru” czy „Moulin Rouge”, która swoją premierę miała 18 lutego. Najnowsza i równie gorąca premiera nosi nazwę „The end of Carnival in Baila”. Już 25 lutego goście będą mogli dać się ponieść karnawałowemu szaleństwu. Baila, z całą pewnością rozbudzi zmysły zaczynając od smaku, węchu, następnie słuchu i dotyku. Jak na karnawał przystało, nie zabraknie dobrej muzyki, pięknych tancerek i gorącej atmosfery niczym z Rio!
Nie tylko na weekend
W każdą środę i czwartek od godziny 19:00 Baila otwarta jest w części restauracyjnej. Ich nowa karta czeka na odkrycie i śmiało możemy rzec, że zadowoli każdego! Jeśli chcecie spędzić czas w miłej atmosferze z dodatkiem bardzo, ale to bardzo dobrego jedzenia, to świetna okazja na spędzenie wieczoru przy muzyce na żywo wraz z przyjaciółmi, idealny wieczór na kolację biznesową czy też na spontaniczne wyjście.
Wyjątkowa przestrzeń
Fani dobrego designu powinni zaś zwrócić uwagę na wystrój lokalu. Jego wnętrza (szczególnie elementy dekoracyjne na bazie podświetlonego na różne kolory szkła) odzwierciedlają południowoamerykański klimat miejsca, który sprawia, że chce się tutaj spędzać każde weekendowe wieczory w najlepszym towarzystwie. Kogo zatem zabierzecie następnym razem ze sobą do Browarów Warszawskich, w których na samym placu przy Leżakowni ukryta jest wyjątkowa i niepowtarzalna w swoich działaniach Baila?
